 |
www.positivemind.fora.pl Irena Leszczyńska - Spiritual Healer
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Dołączył: 24 Mar 2018
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 22:36, 26 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Co zrobić jeśli świeca zgasła zanim całkowicie się wypaliła? Mi zdarzyło się to wczoraj podczas rytuału oczyszczającego, zdążyłam wykonać cały rytuał i zgodnie z instrukcją zostawiłam świece do wypalenia ale po chwili zgasła. Czy w takiej sytacji podpalić jeszcze raz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefele
Dołączył: 21 Lut 2018
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:40, 27 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Luna napisał: | Co zrobić jeśli świeca zgasła zanim całkowicie się wypaliła? Mi zdarzyło się to wczoraj podczas rytuału oczyszczającego, zdążyłam wykonać cały rytuał i zgodnie z instrukcją zostawiłam świece do wypalenia ale po chwili zgasła. Czy w takiej sytacji podpalić jeszcze raz? |
Luna zajrzyj do wątku "Przykre niespodzianki w trakcie rytuału" i postaraj się dopasować swoją sytuację do opisanych przez Małą sytuacji ze świecami.
Dodatkowo od siebie mogę dodać to co kiedyś napisała mi Pani Irena bo też przy rytuałach miałam problem ze świecami.
Nie należy się przejmować jeśli świeca zgaśnie z powodu złej jakości wykonania , np. problem z knotem, który się kruszy lub jest za krótki, źle się palą, strzelają czy skwierczą.
Problem pojawia się dopiero kiedy świeca jest dobrze wykonana i zgaśnie samoistnie lub sama się przewróci.
Jeśli okaże się, że problem z Twoją święcą nie wynika z wad fizycznych to najlepiej żebyś napisała do Pani Ireny ale też nie popadała w panikę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natinati
Dołączył: 18 Kwi 2018
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:55, 30 Kwi 2018 Temat postu: rytuał miłosny uzupełniający |
|
|
Hej.
Przy rytuale miłosnym uzupełniającym przez pierwszy tydzień (trzy dni) używamy grubej siewcy, a w drugim tyg na te trzy dni te male swieczuszki?
Tak mnie zastanawia ale w materałach pisze, ze po tych zadaniach, które należy wykonać to gruba świeca będzie spalona w 1/3 - dla mnie to niewykonalne bo to oznaczaoby, że poświecilam na te zadania ponad 10 godzin (laczny czas palenia swiecy to 41 godzin) ile wam to zajmuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Dołączył: 24 Mar 2018
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 23:08, 01 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Nefele troche mnie uspokoilas, myślę że u mnie mógł to być problem ze złą jakością świecy, knot faktycznie był krotki. Choć dzień wcześniej też miałam sytuację że świeca się przechyliła, ale nie ruszalam jej i wypaliła się wówczas do końca. Zakończyłam już oczyszczanie i zgodnie z zaleceniem napisałam do Pani Ireny, opisalam tez te dziwne sytuacje zobaczymy co powie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Dołączył: 24 Mar 2018
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 22:28, 03 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Kochani powiedzcie mi proszę czy po rytale miłosnym zostawialiscie świece kochanków do całkowitego wypalenia? W instrukcji jest zalecenie żeby ją zostawić na noc, tu na forum spotkałam się z informacjami że można ją zgasić tylko z szacunkiem dla żywiołu, nie zdmuchiwac. Ta swieca pali sie kilkanascie godzin, prawdę mówiąc obawiam się jej zostawić na noc albo i dłużej - chocby dlatego ze mam w domu niezły zwierzyniec i trochę się obawiam nieprzewidzianych sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 07 Kwi 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:25, 03 Maj 2018 Temat postu: wszystko oświecach |
|
|
Świeca kochanków rzeczywiście długo się pali. Kiedyś o to samo spytałem przed rytuałem Panią I. odp.Jak nie można jej zostawić to można ją zgasić ale z szacunkiem, nigdy nie wolno zdmuchiwać. Zapalać już nie ma potrzeby.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 07 Kwi 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:14, 04 Maj 2018 Temat postu: wszystko oświecach |
|
|
Luna ja po miłosnym świecę kochanków wypaliłem do końca bo miałem taką możliwość. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Dołączył: 24 Mar 2018
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 20:03, 15 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Mam wątpliwośc dotycząca rytalu separacyjnego . Chodzi mi o świece i kolejność i zapalania. W instrukcji nie jest to zapisane. Czy tak jak przy miłosnym najpierw małe i od nich odpalić duże? Czy tez nie ma to znaczenia? Doradźcie proszę jak wy to zrobiliście. I jeszcze jedno- Biała świeca, pierwszego dnia jej nie podpalam??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MB8
Dołączył: 21 Lut 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:19, 15 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Ja już nie pamiętam jak to dokładnie u mnie wyglądało, pewnie podszedłem na logikę czyli właśnie odnosząc ten rytuał do poprzednio wykonywanego. Rytuały p. Ireny mają swój schemat, jest w nich pewna myśl przewodnia jeśli chodzi o technikę wykonywania, więc najlepiej odpal duże świece od małych. Skoro nie jest to szczegółowo opisane w instrukcji pewnie nie ma większego znaczenia ta kolejność, warto jednak zrobić rytuał możliwie najlepiej, skoro są jakieś przesłanki, która opcja jest bardziej prawdopodobna. Co do białej świecy - zakładając, że Twój rytuał jest podobny do mojego - tak, pierwszego dnia biała świeca stoi na ołtarzu niezapalona. To drugie jest bezpośrednio potwierdzone u p. Ireny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bluelena
Dołączył: 22 Lut 2018
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:49, 15 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Luna w moim przypadku swieca kochanków paliła się bardzo długo wyjątkowo najdłużej że wszystkich których używałam do rytuałów. Paliła się przez całą noc i pół następnego dnia i zapewne palilaby sie jeszcze do konca dnia. Zgsilam ja sama zgodnie z zasadami gaszenia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Dołączył: 24 Mar 2018
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 21:05, 16 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Kochani za odpowiedź właśnie chce zrobić wszystko możliwe najlepiej żeby jakieś wątpliwości w głowie mi nie siedziały. Z tą kolejnością zapalania przy separacyjnym też tak intuicyjnie myslalam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|