www.positivemind.fora.pl

Gold-Love!

wiecie co się dzieje z Małą? już ostatecznie porzuciła forum?

Blue

Nie mam z nią kontaktu. Tak to prawdę mówiąc wygląda. Szkoda, że przed odejściem nie przekazała nikomu admina bo dużo osób czeka na akceptacje ich konta

Bluefairy

Witam Was kochane Smile

Wlasnie moje konto zostalo aktywowane. Smile

Malutka wiec pewnie niedlugo aktywuje konta pozostalym z Was ktore czekaja Very Happy

Pozdrawiam Smile

miki

Ja też Witam.
Moje konto od dziś też działa Smile

tobiasz65

Witam Was wszystkich! Wink

Blonde

Hej ekipo, słuchajcie, macie polecić z Warszawy jakąś wróżkę? Chodzi mi o kładzenie kart, wróżby. Może pani Irena komuś poleciła? Bardzo bym prosiła o info w wiadomości prywatnej Smile

Reni

I ja witam.Od dłuższego czasu jestem na forum i super że ono jest. Reni

daria1991

Witajcie, jestem tu nowa za niedługo zaczynam wspiłprace z Pania Irena. Powiem mam duzego stresa a czytaja te historie sa piękne. Mam nadzieje ze i mi tez wszystko sie ułoży się

Natinati

Czy macie jakaś wrozke do polecenia z dolnego śląska ?

Bodom

daria1991 - kiedy dostałaś ostatnią odpowiedź od Pani Ireny?

Z góry dzięki za odpowiedź Smile

miki

Hej. Czy ktoś z obecnych na forum miał przypadek że osoba na którą jest robiony rytuał blokowała numer telefonu?

Blue

miki, nie zdarzyło mi się to osobiście, ale jeszcze na starym forum na kafe czytałam wiele razy, że właśnie blokowali nr telefonu, blokowali na fb itp. Często to się działo nawet już po rytuale jako słynne pogorszenie. Ale nie martw się, prędzej czy później odblokowywali Wink

Dream

Witam wszystkich Smile

, pracuje z Panią Iriną od października, mój ostatni rytuał -seksualny - był 3 tygodnie temu. Ciągle czekam na jakiekolwiek zainteresowanie z jego strony. Myślałam, że po pół roku napewno coś ruszy, ale nie, żadnych znaków nie zauważyłam. Brakuje mi starego publicznego forum, chociaż połowa wpisów była nieistotna to często ktoś napisał, że ma efekt jakikolwiek. To było budujące, łatwiej było mi czekać na mój efekt. To tylko takie moje przemyślenia, może ktoś ma podobne . Dodam jeszcze, że moje "pragnienie go" traci na sile . Może tak ma być, bo gdy za bardzo chcemy to nie działa ..? Zastanawiam się często jak bym zareagowała gdyby on się odezwał; wcześniej skakałabym z radości, a dziś czuję , że nie. W sumie miałam trzy rytuały, po każdym rośnie wiara, że teraz to już na pewno on nie wytrzyma i się odezwie, jest czekanie przez kolejne 2-3 m-ce po rytuale. Potem znowu nadzieja opada. Aha napiszę jeszcze, że nie rozmawialam z moim "wymarzonym" na "żywo" już 2,5 roku Sad

Napiszcie jak Wy to przechodzicie . Będzie coś do poczytania, nie tylko z jakiego dnia odpisuje Pani Irina. Pozdrawiam wszystkich zakochanych

MB8

To dobrze moim zdaniem, że to pragnienie się osłabia jeśli było ono zbyt silne, bo takie życie pragnieniem, ciągłe myślenie, analizowanie stanowi nadmierny potencjał. Skup się na sobie i tym, żeby Tobie było dobrze. Ja niestety mam ten problem nadmiernego pragnienia i widzę jak to nie sprzyja efektom rytuału. No i od takiego pragnienia bardzo jest blisko do strachu, obaw itp. co już w ogóle jest słabe.
Natomiast co do rozmów z Eks to ja akurat mam stały kontakt. To generalnie dodaje skrzydeł, chociaż nasza ostatnia rozmowa akurat mnie z kolei podłamała. Podziwiam, że po 2,5-letniej przerwie dalej tak go kochasz i walczysz:) Na pewno Ci się uda skoro masz tak wielkie, piękne uczucie:)

Blue

Dream, pozytywne historie będą i tu (i to od zweryfikowanych użytkowników),po prostu to proces i nawet mając efekt ludzie chcą się upewnić żeby nie przechwalić za wcześnie. Ja w tej chwili, po rocznej walce jestem zachwycona tym jak jest u mnie. Za jakiś czas opiszę wam swoją historię